Mieszkaniowy zawrót głowy!

W każdym większym mieście buduje się coraz więcej bloków. Jest to jak najbardziej zrozumiałe, ponieważ ceny rynku mieszkań, idą cały czas w górę. Obecnie wiele młodych ludzi ma ogromny dylemat. Czy jest sens płacić wysokie opłaty za wynajem? A może lepiej zaciągnąć kredyt, który będziemy przecież spłacać dokładnie tak samo, jak zobowiązanie wobec osób, które wynajmują nam mieszkanie? Kredyty obecnie cieszą się coraz większym zainteresowaniem, bo i uzyskać dzisiaj pożyczkę na kupno mieszkania, jest o wiele łatwiej, niż lata temu. Czym się kierować i jaką decyzję podjąć?

Tam dom Twój, gdzie i serce Twoje.

To fakt, że czynsz mieszkań na wynajem ciągle rośnie, a co za tym idzie, nasze rachunki także idą w górę. Dziś, jeśli mamy przykładową parę młodych ludzi, którzy zarabiają około 2000 zł na miesiąc każde, pensja jednego z nich idzie na opłaty związane z wynajmem i rachunki, z pensji drugiego się żyje. Gdzie tutaj miejsce na oszczędności, bądź na odkładanie pieniędzy na kupno mieszkania? No nie ma miejsca. Dlatego też kredyty wyglądają na całkiem dobre rozwiązanie. Po pierwsze, pomimo że spłacamy ratę kredytu, to teoretycznie jesteśmy już na swoim. Po drugie, kończy się obawa, że najemca zerwie lub przedwcześnie zakończy z nami umowę z powodu, na przykład powrotu córki ze studiów, które nie do końca poszły po jej myśli.
W mieszaniu, które mamy na kredyt, to my jesteśmy panami. Przynajmniej do tego czasu, kiedy regularnie płacimy raty. Z drugiej zaś strony, jeśli zdecydujemy się na kredyt, to do tego typu zakupu, będzie niezbędny kredyt hipoteczny, czyli zabezpieczeniem owego kredytu będzie hipoteka ustawiona na nasze mieszkanie. Nie spłacasz kredytu? Bank przejmuje Twoje m4. Takie jest ryzyko i jest ono dosyć spore. Oczywiście bank na początku sprawdza naszą zdolność kredytową, ale żaden bank na świecie nie jest w stanie przewidzieć sytuacji losowych, które dotykają przecież każdego z nas. Tak samo, na wielkość naszej raty kredytu ma wpływ sytuacja giełdowa. Wielu ludzi podczas kryzysu gospodarczego z 2008 roku, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, straciło swoje domy i mieszkania pod hipotekę.
Dlatego właśnie tak przewrotny i niebezpieczny jest to rodzaj zobowiązania. Jednakże, w dzisiejszym świecie decyduje się na takie zobowiązanie, niemalże każdy. Nasuwa to pytanie – czy wartość mieszkania, naprawdę jest, aż tak duża, czy jest to celowy zabieg banków, żebyśmy owe pożyczki zaciągali?
Cóż i tak i nie.

 

Możesz również polubić…